 |
Autor |
Wiadomość |
marianka
Dołączył(a): poniedziałek, 25 cze 2012, 21:16 Posty: 54 Lokalizacja: Kraków
|
 Re: Zjazd 2013
Witajcie Kochani  Czas tak szybko upłynął, jakoś nie chciało się wracać, była nawet pokusa by zawrócić i wyszarpać jeszcze kilka chwil… Nie wspominając już o tym, że ledwo wyjechałyśmy z Sulejowa, to rozmawiałyśmy o kolejnym zlocie… Czy kogoś to dziwi, kto choć raz miał okazje przeżyć takie spotkanie?? Jednak wcześniej tak nie było…miałam sporo wątpliwości…teraz wydają się idiotyczne…. Długo się zapierałam, że nie pojadę, że to nie dla mnie, że to nie ten czas, nie ta pora, nie te miejsce…aż pewnego dnia, całkiem niespodziewanie, poczułam, że chcę tam być, chcę pojechać…nieodparta ochota i ogromna pewność, że to jest to…I pojechałam. NIE ŻAŁUJĘ, a powiem więcej, cieszę się, że posłuchałam swego wewnętrznego głosu. Jestem przeszczęśliwa, że mogłam z Wami spędzić ten weekend, w tym miejscu, w tym czasie, w tym otoczeniu, a nawet w tej pogodzie, która może nas nie rozpieszczała, ale jakże wymownie przypomniała, że liczy się coś innego. Dziękuję Wam za wszystko… Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna…. Dziękuję za każdy uśmiech, który ładował mój akumulator jak najlepsza ładowarka…. Dziękuję za każde słowo, te miłe i te dosadne, te skłaniające do refleksji i te które podnosiło na duchu…:) Dziękuję za przytulania, które przypominają jak ważna jest bliskość z drugim człowiekiem Dziękuję, za niezwykłe poczucie bycia jedną wielką rodziną, nie przypuszczałam, że tak szybko można z kimś poczuć taką więź…  Dziękuję, że mogłam tam być, że mogłam się śmiać, że mogłam słuchać, że mogłam rozmawiać, że mogłam…tak wiele mogłam…A jeszcze więcej otrzymałam … Dziękuję Limonce, że towarzyszyła mi w drodze, a także dzieliła ze mną pokój. Za spokój i poczucie humoru, za rozmowy i żarty. Droga, którą przebyłyśmy, przypomniała mi, że najważniejsze by iść, by się nie poddawać, że czasem mimo zakrętów, wybojów, dziur, wąskich alejek, pogubienia i niezwykłych zwrotów akcji, warto brnąc do celu, bo co by się nie działo, to w końcu się tam dotrze…Dziękuję również panom- robotnikom, że ze śmiechu się popłakałam…I następnym razem zabiorę tradycyjną mapę, skoro trzy nawigacje nie dały rady…;) Dziękuję Karolci25, że czekała, za telefony i wsparcie, za rozmowy. I K. za niezwykłe poczucie humoru…czekam na Was w lipcu z niecierpliwością Dziękuję Niezapominajce i jej mężowi za przemiły czas spędzony w drodze do miasta, mimo błota deszczu, mimo zimna i kałuż…do przodu z uśmiechem na twarzy…Za niezwykłe ciepło, którego nie da się objąć słowami, za pokazanie jak piękny można stworzyć związek, za opowieści o Londynie i nie tylko…za szczerość….za poczucie jakbym Was znała od kilku dobrych lat…Jesteście kochani… Dziękuję Andrzejowi za spotkanie i rozmowę, zawsze na miejscu, zawsze gotowy pomóc. Dzięki, że jesteś. Dziękuję Michałowi i Stelli za organizację zjazdu. Było cudownie  A także za symboliczne przekazanie ‘pałeczki’, może kiedyś się przyda, nigdy nie wiadomo  Powodzenia i wielu cudownych chwil i spełnienia się w nowej roli....  Dziękuję Weronce i jej mężowi za pokazanie jak cudownymi można być rodzicami…Patrzyłam z podziwem i nadzieją…Kochana, dobrze, że o tych nieproszonych gościach w Waszym pokoju powiedziałaś dopiero w niedzielę, gdyż nie wiem czy umiałabym zasnąć…;) Każdy z Was zapisał się w moim serduchu, każdy z Was stał się promyczkiem, który oświetla drogę, daje nadzieją i wypełnia spokojem i radością…Czasem nie trzeba nawet słów, wystarczy uśmiech, spojrzenie, poklepanie po ramieniu….JESTEŚCIE NIEZWYKLI…do zobaczenia, usłyszenia, skilkania…oby jak najszybciej A Wy, którzy się wahaliście, nie chcieliście, nie mogliście…nie żałujcie……tylko następnym razem, po prostu, nie zastanawiajcie się, tylko PRZYJEDZCIE  Ściskam Was serdecznie 
_________________ Och ŻYCIE, kosztować cię, to największa rozkosz....
|
czwartek, 6 cze 2013, 22:54 |
|
 |
Stella
Dołączył(a): środa, 10 sie 2011, 22:58 Posty: 25 Lokalizacja: Lublin
|
 Re: Zjazd 2013
Witajcie Kochani, Chciałam podziękować Wszystkim, jak i każdemu z osobna!!!! za tak wspaniałą i niepowtarzalną atmosferę podczas zjazdu. A to najważniejsze podczas naszych spotkań. Taką dawkę pozytywności i energii rzadko gdzie się dostaje (a że jest to niebezpieczne i że można się od tego uzależnić świadczy fakt, że to był nasz już 4 zjazd  i nie wyobrażam sobie, że mogłoby nas nie być na kolejnych  Szkoda, że nie wszyscy mogli dotrzeć, ale nadrobimy Każdy wniósł coś wyjątkowego i dla mnie każda rozmowa utwierdzała mnie, że każdy z Was jest mi bardzo bliski, a niektórych dopiero co poznałam. Ale widać, że łączy nas wiele Taka otwartość i życzliwość rzadko się zdarza. Z każdym mogłam rozmawiać o najbardziej intymnych sprawach i to bez skrępowania, co mnie zawsze pozytywnie zaskakuje Dziękuję Andrzejowi - bo ten czas zjazdów jest zawsze dla niego pracowity, ale dla każdego znajdzie czas na rozmowę. Porządne trzepanie głupot, które siedzą w głowie, jest dla mnie zawsze zalecane  Więc i za to DZIĘKI ;-) Z newsów, to powiem, że odkryliśmy talent i został mianowany uczeń Andrzeja. Ma poprowadzić wykład na kolejnym zjeździe  To już tak tytułem wstępu do kolejnego zjazdu. i teraz powiem, że jestem szczęśliwa, że tak wiele się u nas zmieniło od ostatniego zjazdu i że mogliśmy podzielić się podwójnym newsem, że nie tylko jesteśmy ex, ale i oczekujemy małego Muminka lub małej Muminki  Co pokazuje, jak Andrzej jest skuteczny i mam nadzieję, że tradycja, co zjazd to prorok będzie podtrzymana Dzięki raz jeszcze wszystkim i do zobaczenia na kolejnych zjazdach  Pamiętajcie, że jesteście super 
|
piątek, 7 cze 2013, 09:53 |
|
 |
weronka
Dołączył(a): czwartek, 23 lut 2012, 00:02 Posty: 63 Lokalizacja: Gdynia
|
 Re: Zjazd 2013
Czas na mnie  A wiecie, że ja aktualnie nie bardzo mam czas wieczorami  Kochani, dziękuję. Za Waszą obecność, uśmiech, dobre słowo, zaufanie i ogromną dawkę pozytywnej energii. Jesteście Wszyscy wspaniali i cudowni. Andrzeju, podziwiam jak jesteś dobrym człowiekiem i jak bardzo nam pomagasz. Dziękuję. Uważam, że gdyby nie Wy i to co usłyszałam, poczułam i zobaczyłam nie byłabym ex. Dziękuję mojemu mężowi, On wie za co... Serduszkowa i T. - zdaliście rewelacyjnie egzamin z opieki na dzieckiem, sadzę że czas na Was. Dziękuję, że daliście nam możliwość zostać sami. I dziękuję za słowa uznania związane z moim rodzicielstwem. To bardzo ważne dla mnie, bo często jest ciężko. A na koniec podsłuchana słowa mojej córci jak mówiła do koleżanki (przytulając ją): wiesz, dzieci trzeba przytulać, tak mówił ten wujek w sali 
|
piątek, 7 cze 2013, 23:14 |
|
 |
KAROLCIA25
Dołączył(a): poniedziałek, 22 sie 2011, 14:11 Posty: 249 Lokalizacja: Katowice
|
 Re: Zjazd 2013
weronka,dobrze,że opowiedziała o przytulaniu,a nie pochwaliła się jaką miała piękną rurkę do picia 
|
sobota, 8 cze 2013, 08:10 |
|
 |
Smerfetka
Dołączył(a): środa, 9 sty 2013, 15:12 Posty: 14 Lokalizacja: Rzeszów
|
 Re: Zjazd 2013
Witajcie Kochani, wraz z mężem pragniemy podziękować za czas zjazdu jaki było nam dane przeżyć z Wami, zdecydowaliśmy się w ostatniej chwili, ale naprawdę był WARTO  Tyle uśmiechniętych twarzy nie widzieliśmy dawno  Wasza otwartość i radość życia daje siłę na każdy dzień. Już się nie możemy doczekać kolejnego zjazdu. Oczywiście nie omieszkamy podziękować Andrzejowi, bez którego nie było by tak samo... Za jego niestrudzone rozmowy z nami, "znów" zamieszał w moim życiu  Dziękujemy każdemu, kogo udało nam się poznać mniej lub więcej na tym zjeździe. Karolci25 i jej mężowi za wyprawę kajakową, więcej nie wpłyniemy na strefę rybacką  To był cenny czas i każdemu polecamy przeżyć coś takiego, a na pewno nie będzie żałował. Pozdrawiamy
|
sobota, 8 cze 2013, 09:29 |
|
 |
serduszkowa
Dołączył(a): piątek, 24 lut 2012, 23:40 Posty: 40 Lokalizacja: Kalisz
|
 Re: Zjazd 2013
Kochani, nie będę oryginalna… Dziękuję Wam WSZYSTKIM za ten cudowny czas  Dziękuję za pozytywną energię i za pozytywnego kopa do życia Mimo, że pogoda nam nie dopisała i do dziś mam ślady po komarach to było cudownie Co tam deszcz i komary, liczyło się coś więcej.. Dziękuję Andrzejowi za wykłady, za obecność i za to, że przez godzinę indywidualnej rozmowy odświeżył myśli, które się zakurzyły, dał nadzieję i wskazał jak zwykle dobry kierunek Dziękuję swojemu narzeczonemu za to, że każdego dnia pokazuje jakim jest wspaniałym facetem, a dzięki zjazdowi widzę to jeszcze bardziej Dziękuję Organizatorom za to, że spisali się jak zwykle na szóstkę z plusem i serdecznie gratuluję Fasolki Dziękuję Weronce z rodzinką za pogaduchy, za spacery, za ciepło i otwartość:* Cieszę się, że wreszcie i Wam się udało (nie mogło być inaczej) Życzę wielu upojnych nocy, dni, poranków, wieczorów i kiedy tam jeszcze chcecie Wszystkim ćwiczącym i będącym w trakcie terapii życzę dużo cierpliwości … Dziewczyny to, że Wam się uda to tylko kwestia czasu… Trzymam kciuki Ściskam mocno 
|
sobota, 8 cze 2013, 10:26 |
|
 |
Niezapominajka
Dołączył(a): środa, 14 gru 2011, 04:14 Posty: 175 Lokalizacja: UK
|
 Re: Zjazd 2013
Kochani Dziękuję Wam wszystkim za wspaniały weekend w sulejowskim lesie  To był nasz drugi Zjazd i za każdym razem wracamy naładowani pozytywną energią. Niesamowite, że pochwica przyczyniła się do poznania tylu świetnych ludzi! Dziękuję.... Andrzejowi za wykład, biały dym  i godzinną rozmowę, która spowodowała pozytywny zamęt w głowie  i przede wszystki za to, że JESTEŚ Organizatorom, Stelli i Muminkowi za przygotowanie naszego spotkania i czuwanie aby wszystko było w porządku. Raz jeszcze gratulujemy Wam z całego serca Waszego CUDU  To dla nas wyróżnienie, że dowiedzieliśmy się o tym wcześniej niż Wasza rodzina Krakowiankom, Mariance i Limonce za szczere i niezwykłe rozmowy, nie tylko te w drodze do miasta przez które zapomniałyśmy nawet o kolacji  czy my się już wcześniej nie znałyśmy? Karolci25 za możliwość poznania się na żywo po naszych prywatnych wiadomościach na forum  i rozmowy  Weronce z rodziną za dawanie rodzidzielskiego przykładu i za parasol  Kochani ogromnie Wam gratulujemy osiągnięcia Celu! przecież nie mogo być inaczej... Fajnie patrzeć jak wujek z sali usypia wykładem Waszą córeczkę Serduszkowej i jej TŻ, Moskwie i jej i TŻ oraz Motylkowi i jej TŻ że mogliśmy spotkać się po raz kolejny Smerfetce i jej TŻ, że dołączyli do "naszego grona" Blaszanemu Dzwoneczkowi, za przykład jak być dzielną po usłyszeniu Twojej historii. Do 50-tki wróżę Ci wiele cudownych chwil Wam Wszystkim raz jeszcze za niepowtarzalną atmosferę, szczerość, otwartość i uśmiech i oczywiście Psiakom, które dzielnie nas broniły! Z niecierpliwością czekam na kolejny Zlot i wykład Ucznia Sunflower myśleliśmy o Tobie i mam nadzieję, że tajni agenci przesłali Wam pozdrowienia 
|
wtorek, 11 cze 2013, 14:59 |
|
 |
Limonka
Dołączył(a): środa, 18 lip 2012, 13:18 Posty: 6 Lokalizacja: Kraków
|
 Re: Zjazd 2013
Hej! Dziękuję wszystkim za cudowny zlot, magiczny czas, ciągle nie wierzę, że tam z Wami byłam  Dzięki dla Andrzeja, że ma ciągle taki power, żeby działać i nas wysłuchiwać  Dziękuję organizatorom, bez Was by tego nie było! I GRATULACJE że będzie Was wkrótce trójeczka  Ogromne i specjalne podziękowania dla Marianki; dzięki, że mnie wyciągnęłaś Każdemu z Was z osobna DZIĘKUJĘ, to był fantastyczny czas! To zaszczyt poznać takich cudownych i wartościowych ludzi! Nieocenione rozmowy... Dobra zabawa... Nowe przyjaźnie... Wasze historie... Wzajemna pomoc i rady... I to, że tu każdy o każdego naprawdę się troszczy... i naprawdę żyje sukcesem kolegów I ta wszechobecna prawda: nie jesteś sama, jest nas wiele i wszyscy jesteśmy dla siebie wsparciem POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE I ŚCISKAM 
|
niedziela, 16 cze 2013, 20:10 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |