 |
Autor |
Wiadomość |
weronka
Dołączył(a): czwartek, 23 lut 2012, 00:02 Posty: 63 Lokalizacja: Gdynia
|
 Re: Zlot 2015
Witam, my niestety w tym roku odpadamy. Ciężki za nami czas, ja zaczynam nową pracę, więc nie ma mowy na urlop. Chociaż im bliżej zlotu tym bardziej żałujemy, że Was nie spotkamy.
|
niedziela, 12 kwi 2015, 21:29 |
|
 |
KAROLCIA25
Dołączył(a): poniedziałek, 22 sie 2011, 14:11 Posty: 249 Lokalizacja: Katowice
|
 Re: Zlot 2015
My też nie wybieramy się na tegoroczny zlot
|
poniedziałek, 13 kwi 2015, 13:33 |
|
 |
Setman
Dołączył(a): sobota, 17 paź 2009, 00:15 Posty: 238 Lokalizacja: Warszawa
|
 Re: Zlot 2015
Drogie Niewiasty, (NIESTETY MIAŁEM POWAŻNE ZAWIROWANIA LOSOWE I DLATEGO NIE ODZYWAŁEM SIĘ DO WAS…) DO ZLOTU ZOSTAŁY JUŻ TYLKO 3 TYGODNIE, DLATEGO PRZYPOMINAM CO NASTĘPUJE:KIEDY: Zlotu zaczyna się dnia 22.05.2015 o godz. 18:00 kolacją, a kończy obiadem 24.05.2015.ZAKWATEROWANIE: W Spale w Domu Wczasowym „Żbik” (standard lepszy niż zeszłoroczny) ZA ILE: Cena od osoby 320 ZŁ (PRZY WPŁACIE DO DNIA 15-go MAJA ... PO 15 MAJA 2015 - o 50 ZŁ DROŻEJ) DLATEGO PROSZĘ O WPŁATY NA KONTO : 30 2130 0004 3001 0319 9973 0001Andrzej Setman ul. Sołtana 12/24 01-494 WarszawaZ PODANIEM IMIENIA, NAZWISKA, TELEFONU I E-MAILA. Chlanie do upadłego W TYM ROKU NIE JEST PLANOWANE 
UWAGA! W tym roku liczba uczestników zostaje ograniczona do 25, aby atmosfera była ‘rodzinna’, a więc kto pierwszy wpłaci ten ma pewność, że dla niego będzie miejsce w Żbiku, a nie na uboczu... Zlot jest wyłącznie dla uczestników FORUM oraz dla osób stowarzyszonych – czyli mówiąc wprost dla pochwiczanek, expo-chwiczanek oraz ich osobistych partnerów .
MILE WIDZIANE WSZELKIE PROPOZYCJE TEMATÓW, KTÓRE MAM OMÓWIĆ PODCZAS SWOICH PRELEKCJI! Serdecznie pozdrawiam
_________________ Andrzej Setman
|
czwartek, 30 kwi 2015, 01:13 |
|
 |
Setman
Dołączył(a): sobota, 17 paź 2009, 00:15 Posty: 238 Lokalizacja: Warszawa
|
 Re: Zlot 2015
_________________ Andrzej Setman
|
wtorek, 12 maja 2015, 12:13 |
|
 |
Żółwik
Dołączył(a): poniedziałek, 1 lip 2013, 00:01 Posty: 38 Lokalizacja: Szczecin
|
 Re: Zlot 2015
Hej, hej  Życzę wszystkim baaaardzo udanego zlotu, dobrej zabawy i rozgrzewającego słonka!! I napiszcie jak było 
|
czwartek, 21 maja 2015, 22:27 |
|
 |
Kamilka
Dołączył(a): wtorek, 28 paź 2014, 14:03 Posty: 4
|
 Re: Zlot 2015
W piątek gdy jechałam na turnus to strasznie się denerwowałam, stresowałam ( teraz wiem ze nie wiem od czego odczuwałam ten lęk) Tym co nowe i nieznane.... Myślałam ze będą prowadzone wykłady i będziemy notować. Miałam dużo oczekiwań , może tylko jedno , tylko to ze po ZLOCIE już wszystko się zmieni ( jak czarodziejską różdżką. Oto tak:  a niestety tak nie będzie bo aby się udało to ja sama muszę to zmienić. Wielogodzinne rozmowy z Andrzejem ale i z eks pochwiczankami sprawiły ze uwierzyłam ze nie jestem sama z moim problemem. Ze są takie osoby, które to przeżyły albo są tak jak na przed. Już po powrocie jestem strasznie zmotywowana , zmotywowana tym ze to działa więc powiedziałam sobie ze zrobię wszystko aby się udało. I od razu zaczęłam wykonywać zadania , niestety nie wszystko się udało zrobić ale nie przejmuje się bo : Dopóki wal¬czysz, jes¬teś zwy¬cięzcą. św. Augustyn (Aureliusz Augustyn z Hippony) W Żałuję tylko, że zabrakło czasu, by dokończyć kilka rozmów i by pogadać z tymi, z którymi nie było okazji. Czas minął bardzo szybko …..........
|
wtorek, 26 maja 2015, 22:05 |
|
 |
Setman
Dołączył(a): sobota, 17 paź 2009, 00:15 Posty: 238 Lokalizacja: Warszawa
|
 Re: Zlot 2015
DROGIE ZLOTOWICZKI I ZLOTOWICZE DZIĘKUJĘ ZA PRZYBYCIE I DOBRĄ ZABAWĘ WYSŁAŁEM DO WAS ADRES ALBUMU ZE ZDJĘCIAMI DOSTAŁEM MAILA OD JEDNEGO ZE ZLOTOWICZÓW , KTÓRY NIE JEST ZAREJESTROWANY NA FORUM Cytuj: Witam
Przesyłam komentarz do zjazdu, o który prosiłeś na szkoleniu.
Możesz go zamieścić na stronie jeśli uważasz to za właściwe.
Na zjeździe byłem pierwszy raz. Nie byłem pewien co tam spotkam. Przyjechałem jako osoba towarzysząca. Już od samego początku ujęła mnie otwartość pozostałych uczestników i uczestniczek szkolenia i gotowość Andrzeja do pomocy. Pierwszego wieczoru wykłady Andrzeja zrobiły na mnie duże wrażenie. Miały one charakter niejako warsztatowy. Można było przerywać, zadawać pytania, a on był otwarty na wchodzenie w głąb każdego wypływającego tematu (i nie odpuszczał, nim nie dotarł do sedna) Wykłady te dały mi też dużą przestrzeń do zaglądnięcia w siebie i sprawy z jakimi się zmagam). Następnego dnia oprócz pół godzinnego czasu na indywidualną rozmowę moją z Andrzejem, przydzielił mi doświadczoną pochwiczankę, z którą mogłem również rozmawiać i wymieniać doświadczenia. Muszę przyznać, że jeszcze z nikim tak otwarcie nie rozmawiałem o seksie (Dzięki Gosia – jeśli to czytasz. Dużo mi to dało). Był też czas na rekreację, a wieczorem kolejne wykłady. Tematyka zarówno tych piątkowych, jak i sobotnich była dość luźna, koncentrująca się raczej na konkretnych problemach poszczególnych uczestników niż na z góry narzuconym temacie. Z jednej strony to cenne, chociaż osoby, które miały konkretne oczekiwania tematyczne mogły czuć się zawiedzione. Był też czas na wieczorną integrację w formie śmiesznych zabaw grupowych (była okazja by wspólnie się pośmiać i wygrać jedną z książek Andrzeja). Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze zjazdu (chwilami nie nadążałem robić notatek). Styl bycia Andrzeja, czy prowadzenia ludzi oparty w dużej mierze na technice prowokacji nie każdemu może odpowiadać i osoby wrażliwe mogą się czuć urażone postrzegając go nawet za złośliwego, bezczelnego gbura. Niektórym to pomaga, bo pozwala dotrzeć do tego, co naprawdę nas wkurza. Na mnie akurat nie zadziałało gdyż mało komu udaje się mnie wyprowadzić z równowagi. Niemniej jednak Andrzej i tak bardzo mi pomógł i pokazał inne płaszczyzny wyzwania z jakim się borykałem. Sądzę, że wiedza tam zdobyta przyda mi się w życiu. Nie do przecenienia też byli sami kursanci. Atmosfera w moim odczuciu była bardzo dobra. Nie mam porównania do poprzednich zjazdów, jednak z tego jestem bardzo zadowolony. Ogólnie zachęcam wszystkich związanych z tą tematyką do brania udziału w następnych zjazdach. Przestrzegam tylko osoby wrażliwe, gdyż sposób prowadzenia Andrzeja może im nie odpowiadać. Pozdrawiam wszystkich
Lingwista  PS GDYBY KTOŚ ZE ZLOTOWICZÓW CHCIAŁ ODPOWIEDZIEĆ LINGWIŚCIE - TO MAM JEGO ADRES E-MAIL 
_________________ Andrzej Setman
|
czwartek, 28 maja 2015, 00:39 |
|
 |
Celebre
Dołączył(a): czwartek, 28 maja 2015, 00:32 Posty: 1
|
 Re: Zlot 2015
Chciałabym się podzielić z Wami moimi odczuciami po Zlocie w Spale Na samym początku bardzo długo się zastanawiałam, czy w ogóle na tez Zlot przyjechać, ale teraz wiem, że to była dobra decyzja, bo najlepiej dowiadywać się i czerpać wiedzę u źródła, czyli u osób, które miały lub mają taki sam „problem” jak ja. Żeby dowiedzieć się, na jakim etapie jestem i mieć porównanie jak to jest u mnie, a jak u innych. I chyba nie jest ze mną, aż tak źle  Podczas tego zlotu, chyba po raz pierwszy uwierzyłam, że mi też się uda, że osiągnę cel. Kiedy nie wiem, ale wiem, że tak będzie I tak jak to napisała Kamilka to nie będzie od tak, nikt nie poda nam czarodziejskiej różdżki za pomocą, której nasza dolegliwość zniknie. To tylko dzięki naszemu wysiłkowi, ciągłym, systematycznym ćwiczeniom możemy osiągnąć cel. Wiem, że nie będzie łatwo i nie jest, ale ćwiczenia są bardzo motywujące, dodają skrzydeł i wiary w własne „ja”, a czasami niektóre materiały od Andrzeja dają dużego kopniaka. Tak samo jest ze spotkaniami z naszym Andrzejem, czasami wylewa nam na głowę kubeł zimnej wody, by następnym razem tchnąć wiarę w własne siły i możliwości. Dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna, że mogłam Was poznać i z Wami porozmawiać. Andrzejowi, że podczas rozmowy z Tobą cały czas się śmiałam, za pierwszym razem tylko płakałam, więc jest postęp  Dziewczynom Vero, Gosi i Edytce za Wasze słowa, które pomogły mi uwierzyć, że wkrótce mi się uda. Za to, że jest ktoś kto przeszedł kiedyś, to co teraz ja przechodzę. I skoro Wam się udało, to dlaczego ze mną miało by inaczej A widok dzieciaczków, które zrodziły się z miłości, dzięki pomocy Andrzeja cudne przeżycie. Oby takich cudów było jak najwięcej i oby mnie taki cud też kiedyś spotkał Słyszałam różne opinie o zlocie, nie wiem, nie mam porównania, bo ten zlot był moim pierwszym, ale mam nadzieję, że nie ostatnim, bo naprawdę wiele się na nim dowiedziałam i zrozumiałam Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie Trzymajcie się ciepło Przytulam Natalka
|
czwartek, 28 maja 2015, 20:54 |
|
 |
fanaberia
Dołączył(a): niedziela, 9 sty 2011, 23:51 Posty: 12
|
 Re: Zlot 2015
Od zlotu minęło kilka dni, więc zdążyłam uporządkować wiedzę  Do Spały jechałam z kompletną pustką w głowie bo nie bardzo potrafiłam sobie wyobrazić, jak może wyglądać takie spotkanie i- wybaczcie proszę- miałam skojarzenia z sabatem czarownic... Miałam natomiast ogromną nadzieję, że to mi POMOŻE. Początki były trudne i zwątpiłam w sens mojego pobytu tam. Drugi dzień wypełniony był rozmowami- z Andrzejem, ale przede wszystkim- z innymi dziewczynami. I okazało się, że można mówić o pochwicy bez rumieńca na twarzy... Ostatniego dnia Setman odprawił nade mną swoje szamańskie rytuały, dzięki którym wyjeżdżałam ze Spały odmieniona, w jednej przynajmniej kwestii, ale mającej dla mnie kolosalne znaczenie. I teraz- po raz pierwszy- naprawdę czuję, że jeśli się postaram, to mogę zmienić w moim życiu wszystko. I właśnie to zamierzam zrobić Kasia
|
czwartek, 28 maja 2015, 23:45 |
|
 |
Setman
Dołączył(a): sobota, 17 paź 2009, 00:15 Posty: 238 Lokalizacja: Warszawa
|
 Re: Zlot 2015
DOSTAŁEM MAILA OD JEDNEGO ZE ZLOTOWICZÓW , KTÓRY NIE JEST ZAREJESTROWANY NA FORUM
Cytuj: Skromna, ale jakże WYJĄTKOWA osoba po raz kolejny podzieliła się swoją bezcenną mądrością. Nieobecni niech żałują, bo marna cena (z noclegiem i wyżywieniem) była zupełnie nieadekwatna do tego co zostało powiedziane. Andrzej zdarł nie jedną parę butów aby dojść do tego co wie i kim jest, a obawiam się, że zysków ze ZLOTÓW ledwie wystarcza na nowe sznurowadła, bo z pewnością nie na parę dobrych, skórzanych butów. Dla wszystkich wierzących w ogromne zyski ze ZLOTÓW – i owszem Andrzej ma miliony, lecz nie PLN ani EUR, ale wypowiedzianych słów w języku polskim . Setmanku z przykrością stwierdzam, że: albo „Nikt nie ceni darmochy”, albo uczestnicy poprzednich ZLOTÓW dzięki Tobie przepracowali już wszystkie swoje niedoskonałości i tę tajemną wiedzę rozpowszechnili w Polsce. Tylko gdzie ja wtedy k... byłam jak się to działo? MS
_________________ Andrzej Setman
|
czwartek, 24 wrz 2015, 00:13 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |